ASMR to skrót od Autonomous Sensory Merdian Response, czyli samoistna odpowiedź meridianów czuciowych. W dużym uproszczeniu chodzi o przyjemne doznania typu dreszcz, mrowienie, gęsia skórka w odpowiedzi na dźwięki, zapachy, obrazy.
Czy każdy jest podatny na ASMR? No nie każdy, wiele osób zamiast przyjemnego dreszczu poczuje irytację, a jeśli zaśnie to z nudów, a nie z błogości. Warto jednak dać tej metodzie szanse i nie zrażać się od razu. Podobno były jakieś badania z 2017 roku, gdzie sprawdzono, że wyższa podatność na ASMR jest u osób bardziej introwertycznych, oraz wrażliwszych emocjonalnie, a najnowsze badania z 2022 roku, co na pewno bardziej Was zainteresuje, miały wskazywać, że podatność na ASMR jest wyższa u osób, które cierpią na stany lękowe czy z powodu neurotyzmu. Więc jest szansa kochani.
U mnie działa, choć przyznam szczerze, że lubię tylko te filmy, gdzie są masaże itp. sprawy, ale każdy z Was może poszukać na YouTube czegoś dla siebie, bo jest tego trochę. Z gadaniem i bez gadania. W tym treści erotyczne czy wręcz pornograficzne ;) Kto co lubi.
Pierwszy raz pochylono się nad tym zjawiskiem od strony naukowej w 2015 r. na jednym z brytyjskich uniwersytetów, gdzie doszli do wniosku, że ASMR może korzystnie wpływać na prace mózgu jeśli chodzi o stres.
2018r. w badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytet w Sheffield naukowcy mieli się zająć tym, czy pomaga to jakoś, jeśli chodzi o zdrowie, czy niekoniecznie. No i wyszło, że jednak. Czyli jak coś jest głupie, ale działa, to jednak nie jest głupie ;) A więc jak działa? Obniża tętno. Oczywiście pod warunkiem, że jesteście podatni na wpływ ASMR. Efektywność tej metody jest nawet porównywana do stanu medytacji, co może ucieszyć tych wszystkich, którzy nijak nie mogą się do medytowania zmusić, a chcieliby.
Przyznaje się jednak, że są tego typu filmy, które nie tylko nie obniżają mi tętna, ale wręcz przeciwnie np. mający ogromną ilość wyświetleń film z maskami, którego nawet nie wrzucę, bo serio rozdrażnia nieziemsko.
Komentarze
Prześlij komentarz