Niestety, ale przyszła pora na mnie (koronawirus) i z powodu złego samopoczucia, będzie chwilowa przerwa z materiałami na blogu. Czytam jednak wszystkie Wasze pytania (również te na priv) i będą starała się na nie odpowiadać, jak już dojdę do siebie z tym dziadostwem.
I dwa zdania ode mnie: to nie objawy, na które nie macie wpływu, są problemem, to Wasz stosunek do nich, na który macie wpływ, jest rzeczywistym powodem zaburzenia. Nie szarpcie się więc z objawami, ale pracujcie nad podejściem do nich.
Pozdrawiam wszystkich i dużo zdrowia życzę.
Dużo zdrowia! U mnie właśnie 6 dzień z objawami, po 3 dniach już zrobiło się dużo lepiej. Jak zobaczyłam wynik pozytywny, to pierwsza myśl "mam duszności", ale popukałam się w głowę, że jakoś chwilę wcześniej nie miałam, a teraz niby mam... I się nie dałam nerwicowej analizie.
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj dużo i będzie dobrze. :)
Dzięki. U mnie właśnie jest 3 dzień z objawami i już jest lepiej. Pozdrawiam :)
UsuńDużo zdrowia Katja :)
UsuńDziękuję :)
UsuńKurcze ja nie wiem czy covida mam.
OdpowiedzUsuńNo to test trzeba zrobić.
UsuńZamówiłem testy.
Usuń